nie mogę wynieść śmieci - obrazek

Nie mogę wynieść śmieci

Jak zachęcić Twój Zespół do samodzielnego działania.

Może zdarzyło Ci się kiedyś, że do worka trafiły odpadki, które zawierały coś płynnego. Nie jest to najprzyjemniejsze kiedy kapie z worka i leci na podłogę. Wzdychasz i bierzesz drugi worek, ostrożnie wkładasz i klnąc pod nosem idziesz po mop. Wycierasz podłogę, myjesz kubeł, wkładasz nowy worek, wynosisz śmieci, bo dziś odbierają BIO. Dorosłość.

A teraz podobna sytuacja tyle tylko, że prosisz o wyniesienie śmieci swoje dziecko. Idzie do kosza, unosi worek, widzi, że coś kapie i co? – NIE MOGĘ WYNIEŚĆ ŚMIECI. Pierwszy komunikat – nie mogę.  Skąd różnica w podejściu?

Ty musisz – no bo kto to za Ciebie zrobi. To Ty nie będziesz mógł włożyć kolejnych śmieci. Następny odbiór BIO za tydzień! Twoje dziecko może mieć śmieci przez miesiąc w pokoju i nic. Wiesz, że takie rzeczy się zdarzają. Może wyciągniesz wnioski na przyszłość żeby kupować lepsze worki albo nie wrzucać niczego co ma płyny. Sytuacja uległa zmianie, ale Twój cel musi być zrealizowany.

Dziecko – przyzwyczajone do standardów. Coś wyszło, a raczej wylało się poza standard i od razu NIE MOGĘ. Uznaje, że taka sytuacja uniemożliwia mu DZIAŁANIE. Ewentualnie udzieli Ci porady, żebyś TY kupił lepsze worki, zadbał o wszystko,  to wtedy będzie mogło standardowo wynosić śmieci – jak nie zapomni oczywiście.

A jak to się ma do sprzedaży różnych produktów?

Standardowy produkt = standardowe działania. 

Standardowe działania = standardowe metody. 

Standardowe metody = standardowe efekty.  

I nagle całkiem dojrzali sprzedawcy spotykają się z niestandardową sytuacją. Jakiś drobiazg zmusza do wyjścia poza standardy. NIE MOGĘ SPRZEDAWAĆ.  W tym miejscu chciałbym powiedzieć, że nie chodzi o żadne ważne przesłanki typu obniżenie prowizji, podwyższenie ceny produktu czy tym podobne. Mam na myśli raczej drobiazgi, które z punktu widzenia właściciela firmy czy menedżera nie powinny być przedmiotem dłuższego rozmyślania – bo nie ma o czym. Na przykład:

  • dodatkowe ankiety lub dokumenty, które są wymagane ze względów proceduralnych,
  • wymiana plastiku na papier np. słomki i sztućce z uwagi na wymogi ekologiczne,
  • wycofanie jednego z produktów, z uwagi na niską ilość sprzedaży a duży koszt produkcji, czy obsługi,
  • zamiana szkoleń tradycyjnych na online.

Jeśli w Twoim Zespole „wyniesienie śmieci, z których kapie” rośnie do rangi globalnego problemu, to możesz liczyć na Spółdzielnię Wyników. Pokażemy Ci, jak zamienić początkowe NIE MOGĘ w DOBRA idę i robię. Tym razem jest inaczej, ale biorę się do roboty!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.